1. Wkładki w kieszonce - to opcja sucha pupa.
Ukryte pod mikropolarkiem wkładki pochłoną wilgoć, a mikropolarek zapewni suchą pupę. Wersja ta dobrze sprawdza się w nocy, na spacerach i zimą.
2. Opcja otulacza. Zaletą tej wersji jest możliwość kilkukrotnego użycia pieluszki. Jest to dobry sposób, gdy kończą się suche pieluchy, by je trochę przyoszczędzić. Ponadto wkładki na pieluszce sprawiają, że dziecię czuje mokro i łatwiej kojarzy ten fakt z sikaniem. Ta opcja sprawdza się rewelacyjnie w gorące dni letnie.
3. Otulacz do formowanki (np. bambusowej). Gdy zabraknie wkładek, a mamy formowanki na podorędziu.
4. Otulacz do tetry lub flaneli. Również przy braku wkładek. Tetra wymiarami dobrze pasuje do moich pieluszek, trochę gorzej chłonie niż wkładki, ale daje radę. Często używamy, również do środka.
5. Jako kąpielówki, kąpieluszka lub pieluszka na basen. Wtedy raczej bez wkładek :). Tego jeszcze nie sprawdziliśmy, ale wszystko przed nami. Na pewno dobra opcja na kryzysową sytuację, gdy zapomnieliśmy pieluchę na basen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz