środa, 10 lipca 2013

Szybkie pudełka sensoryczne

Na szybko stworzyliśmy pudełka sensoryczne. Jedno dziecię wymyśliło temat miasto, a drugie dostało najszybszy najłatwiejszy plac zabaw.
Plac zabaw młodszej, to zbiór różnych zjeżdżalni i huśtawek ustawionych na kolorowych kawałkach filcu. Do tego dorzuciliśmy liść kapisty jako trawnik i mała wymyśliła automat do napojów z klocków duplo. Jak dwulatkowi przyszło to do głowy, to nie mam pojęcia, pewnie podejrzała na PKP przy ostatniej podróży :).

Miasto to pudełko czterolatka. Tu młody szalał na ulicach, dolnej i górnej, podjazdy były na niby (to bardzo na szybko robione pudełko). Ulica to tektura zawinięta w folię aluminiową. Do tego kapista - trawiaste pobocze. Sklep i stacja benzynowa z klocków duplo.


Pomysł na pudełka był wynikiem nagłej potrzeby zabawienia dzieci, przez jakiś czas, minimalnym wysiłkiem. Spodziewamy się trzeciego malucha i strasznie słabo się czułam. Dzieci dokazywały. dziesięć minut zajęło mi stworzenie pudeł sensorycznych a potem godzinę mogłam leżeć "do boku brzuchem" :), bo do góry się nie da.