Pieluszki są wielokrotnego użytku, pierwsze pytanie zatem brzmi "jak prać?".
Oto kilka zasad prania.
- temp prania 40 st.C,
- proszku używać mniej niż podaje przepis na opakowaniu, wystarczy pół porcji,
- WAŻNE, by nie używać płynu do płukania. Wnika on w materiał i zmniejsza jego oddychalność i chłonność,
- nie prać w orzechach piorących, działają tak jak płyn do płukania,
- program prania dowolny, ja włączam najkrótszy,
- zalecane dodatkowe płukanie,
- grubsze nieczystości (kupka) spłukać przed włożeniem do pralki. Ja to robię prysznicem, nad wiaderkiem, by nie zapchać odpływu z wanny, brudną wodę wylewam do kibelka. Wszystko trwa niecałą minutę :). Można zapierać, nie jest to konieczne.
Jak już pieluszki się wypiorą suszymy normalnie. Producent nie zaleca suszenia na słońcu i na kaloryferach, ale ja to robię nagminnie i nie zauważyłam, by szkodziło w jakiś sposób. Suszenie na słońcu ma ten plus, że wybiela jeśli coś się nie doprało i ma właściwości dezynfekujące.
Niektóre nasze pieluchy mają już ponad dwa lata!!! A inne przynajmniej pół roku. Prane są średnio co drugi dzień i mają się dobrze :). PUL to naprawdę świetny materiał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz